moi drodzy..
jak można zauważyć, mam piękny pierścionek na palcu ;D
dnia 24.12.2010r. mój chłopak oświadczył mi się, a ja powiedziałam "tak"..
zrobił to gustownie i przy całej (no prawie całej) mojej rodzinie :)
wzruszyłam się niesamowicie, gdy uklęknął przede mną i poprosił mnie o rękę..
oczywiście wcześniej był u mojej mamy "pogadać".. :)
jestem niesamowicie radosna i skaczę aż do gwiazd
czekałam tyle, aż w końcu się to stało.. dziś wiem, że marzenia się spełniają.. po jakimś czasie, ale się spełniają! :)
To ludzie muszą dojrzeć do pewnych decyzji..
jeśli się zapytacie kiedy ślub? Otóż odpowiem wam, że wszystko jeszcze przed nami :) i zdążymy to zrobić, jak będziemy już na to 100% gotowi :)
a jeśli nie dostaniecie zaproszeń, to proszę wybaczcie mi, gdyż nie każdego można zaprosić na wesele, zwłaszcza, że mam mega dużą rodzinkę ale kocham ją! ;)
Napewno zostaniecie poinformowani o takowym wydarzeniu i czujcie się zaproszeni na ślub ;)
a ja lecę tańczyć z radości
Buziole ;)
Ps. Wesołych Świąt ;)