dzisiaj mam taki dzień, w którym rozmyślam, co się ze wszystkimi stało kogo znałam, a nie utrzymują się kontakty..
tak patrzę na niektórych zdjęcia.. i powiem szczerze, że nigdy bym nie pomyślała, że co niektórzy się aż tak stoczą.. brak mi starych dobrych lat..
brak mi przyjaciół i pogaduch z niektórymi osobami..
chciałabym. Chciałabym się tak o po prostu spotkac, ale nie wiem, czy byśmy znaleźli wspólny język.. wspólne tematy by pogadac.. :(
ja też się zmieniłam i nie wiem szczerze, czy na lepsze, czy na gorsze, bo niestety nikt mi tego nie powie..
chyba, że mnie znacie i czasem widujecie, to możecie powiedziec, jak się zmieniłam i czy mogę coś ze sobą zrobic.
:)