Od ostatniego czasu wiele sie zmienilo . Juz teraz coraz latwiej mi wszystko to przychodzi . A Ona? Ona juz dla mnie nie istnieje . Swoja zagrywka pokazala tylko ile nalrawde jest warta pokazala mi kolejne klamstwo i wiem ze zrobila to specjalnie . Ale nie zabolalo mnie to wogole hahaha . Wrecz przeciwnie pokazalo tylko w ktora strone mam isc . I pojde. I to prawda ze milosc jest na zawsze . Ale w moim przypadku do niej jest to tylko Kocham Cie. I nic juz wiecej . Wykreslam juz z resztki wspomnien . Zycze jej jak najlepiej ale od tego momentu juz nawet nie czuwam . :) . Poswiece czas czemus co ma sens . I przyszlosc . Mojemu Zyciu !
Dobranoc.