(zdjęcie nie moje ze względu na problemy techniczne z moimi;))
Czasami chciałabym wyciągnąć tylko rękę i móc mieć wszystko czego zapragnę. Czasami trzeba przebyć długa i bolesną drogę żeby coś otrzymać. Czasami wystarczy tylko poprosić. Czasami trzeba gryźć, kopać i płakać. A czasami nigdy się czegoś nie dostanie.I najczęściej jest to coś czego najmocniej pragniesz. Czasami chciałabym przestać czytać, oglądać, mieć nowe pragnienia i przestać budować w głowie tego pięknego różowego świata. Ale gdyby go nie było byłoby zbyt szaro. Więc dalej oglądam, czytam i buduję ten cudowny świat, przez który bardziej cierpię.
Czasami nie mam siły prosić o coś setny raz. Choć jest to dla mnie ważne. Więc lepiej nie prosić i opaść z sił czy zrezygnować z tego. Rezygnacja będzie trwała dłuzej i ciężej. A czasami kiedy jest źle chce przestać myśleć, czuć, słyszeć, widzieć. Chce zapomnieć ale..Ale mimo wszystko nie chcę przestać być.