Ten dzień jest inny.
Nie jest zły. Jest bezproduktywny.
Co oznacza, że jest gorszy niż zły.
Dlaczego?
Te "złe" przynajmniej zwykle niosą jakieś sensowniejsze wnioski i przesłanki,
z kolei te bezpłciowe i bezpłotne zależnie od charakteru mogą np. powodować wyrzuty sumienia.
Statystycznie 44 minuty tygodniowy tracimy na to, by żałować.
Po cóż dobrowolnie powiększać tę pulę?
______________________________________________
"- Już czujesz się lepiej?
- A czy zrobiłeś cokolwiek, by tak się stało?
- Nie.
- Bawiłam się w wróżkę i w magicznej kuli zobaczyłam tę odpowiedź i wiesz co?
Ja zrobiłam."
___________________________
John: "Tylko rum może pomóc w martwej ciszy, ale rum to diabelska rzecz."
Ju: "Wolę wino."
John: "A ja kefier."
Wylądujemy w niebie.