Dzisiejsza sesja z moimi <3
Ogólnie wkurza mnie fakt, że ludzie, którzy są dla mnie ważni z czasem traktują mnie jak powietrze. A później ni stąd, ni zowąd pytają się czemu jestem w złym nastroju, bądź nie mam ochoty z nimi gadać.
Każdy z nas ma swoją prywatną paranoje.
Hmm ... Kocham Cię, wiesz ?
Czas zmienia punkt widzenia.
Błądzę myślami, o co tu chodzi?