efektdomina siodeło super, tylko ciężko mi się przyzwyczaić. zaszczytnie mnie ratuje na okres niedyspozycji mojej kostki, nawet tereny bez strzemion nam nie będą straszne :)) znacznie fajniej by to wszystko wyglądało, jakbym miała kogoś kto stanie i będzie się głooośno wydzierał żebym w końcu przestała robić makabrę. a i siwej praca z nowym siodełem chyba wyszła na dobre :))
inwestycja życia, nie ma co :))