Szara lilijka
Gdy zakochasz się w szarej lilijce
I w świetlanym harcerskim krzyżu,
Kiedy olśni Cię blask ogniska,
Radę jedną Ci dam:
Ref.:
Załóż mundur i przypnij lilijkę,
Czapkę na bakier włóż,
W szeregu stań wśród harcerzy,
I razem z nami w świat rusz.
Razem z nami będziesz wędrował,
Po Łysicy i Świętym Krzyżu,
Poznasz urok Gór Świętokrzyskich,
Które powiedzą Ci tak:
Ref.:
Załóż mundur i przypnij lilijkę,
Czapkę na bakier włóż,
W szeregu stań wśród harcerzy,
I razem z nami w świat rusz.
Gdy po latach będziesz wspominał,
Stare dzieje z harcerskiej drużyny,
Swemu dziecku, co dorastać zaczyna,
Radę jedną mu dasz..
Ref.:
Załóż mundur i przypnij lilijkę,
Czapkę na bakier włóż,
W szeregu stań wśród harcerzy,
I razem z nami w świat rusz
Ukrzyżowana
w sumie to mój szok i niedowierzanie nadal trwa. no bo no bo no bo no. ogólnie to nie ogarniam. ale bardzo się hmm ciesze? jeśli to dobre słowo. i jestem totalnie wszytskim zaskoczone. i zę tak powiem jak zwykle wszytksko na przekór i w niespodziewany momencie. odlot
pobiwakowy nastrój. gitowo było. wróciłam zaorana robotą i ledwo żywa. dołożyłam sobie jeszcze wracaniem na piechote do domu 5 km z plecakiem. nawet Nalepa był zdumiony tym pomysłem;p i oczywiscie 8 z kolei noc której się nie wyspałam. juz powoli przestaje potrzebować snu. ale jestem prze szczęsliwa że pojechałąm na ten biwak, i naprawde udało się to co miało, moje nadzieje wysłuchane. psychika odratowana, mam nadzieje że na długo i powoli nabieram dystansu do życia.
aż zacytuje moje drogie frienda " rozpoczełaś wyzwalanie się"
I ciesze się że wreszcie zobaczyłam sie ze Skoczeniem, i resztą tałatajstwa, i że pomimo róznych zawirowań, pieprzenia isę i mojego wszytskiego to świat dalej trwa, i harcerze sa i Ci wszyscy co na biwaku też i są tacy cudowni. I ja znowu oddycham świeżym powietrzem.