Zdjęcie z ferajny z moimi fanami. W sumie biba dobra, byłoby ok gdyby nie informacja, którą dostałem na drugi dzień... pierrwszy raz chyba piszę taką notkę... Jak to jest, że mordercy kurwy i pedofile chodzą po tym świecie a zwykli, normalni ludzie odchodzą tak szybko i tak nagle? Gdzie tu jakaś sprawiedliwość... no ale cóż, życie jest pełne absurdów, nobody said it would be easy.... Doszło do mnie coś jeszcze, to że zbyt czesto ranimy ludzi, na których nam zależy... ale to chyba z bezsilnośći.
Pozdro.