wiem Ada że mnie zabijesz ale
musiałm wstawić to foto
no normalnie nie moglam sie powtrzymać ;p
a tak poza tym to pierwszy
tydzień ferii sie prawie skończył
a ja sie jeszcze porządnie nie wyspałam ;/
nie fajnie ;p
nocka u Ady przebigła nawet ciekawie ;)
siedziałyśmy do 3 w nocy
i wspominałyśmy dawne czasy
koncerty, ogniska, zupki chińskie,
groszek, truskawki z piaskiem ;D
i jeszcze wiele dziwnych rzeczy ;D
ale to były zajbiste chwile ;D
a foto własnie jeśli sie nie myle to z
pierwszego koncercie na ktorym
byłam ;D
nastepny tydzień lekko zabiegany..
a w piątek imprezka na zakończenie ferii ;D
oj bedziemy szaleć ;D
"Wiem, że nie spotkamy sie w niebie, czy można to nazwać pechem..??"