powiedzcie mi co jest we mnie nie tak....
za każdym razem jak poznam jakiegoś fajnego kolesia
to na początku jest fajnie i w ogóle a nagla wszystko
trach i ma mnie w dupie...... czemu do cholery tak jest...
czy ja juz mam takiego kurwa pecha???!!!
żal normalnie...... :(
pozostaje jeszcze odpustówka o ile na niej bede.....