Dzień Strażaka super wyszedł! Spędzony w bardzo miłym gronie, ha, najlepszym! Strasznie się objadłam, a chłopaki w dodatku mi załowali ciasta, ej :( To takie niesprawiedliwe.. Zjadłam 12 kawałków chyba, haha, teraz żałuję. W sumie to dobra kawa była!
Zdjęcie z czwartku, ''sesja'' z Darinką <3 WIELKIE LOVE! <3 Podobają mi się zdjęcie, nom, nawet bardzo, chociaż ich mało bardzo jest. Muszę znowu się z nią umówić, he ^^
Stęskniłam się za tymi głupkami troszkę już, więc dobrze, że poszłam na straż. Teraz przygotowania do zawodów, trzeba ćwiczyć! Będą ćwiczenia w tygodniu, a ja nie wiem czy dam radę, bo muszę Natalce i Darii dać korki z niemca, popoprawiać i napisać dobrze sprawdziany, jejuuuu, nienawidzę tego!
Jutro do szkoły, mam nadzieję, ze jakoś uda mi się zczołgać z mojego kochanego łóżeczka, w sumie trzeba spędzić czas z przyjaciółmi, w szkole, bo w szkole, ale zawsze coś, ha! :)