musiałam się pochwalić
w końcu łaskawie wyrobili mi `plastika`
bo nie ma to jak urodzić się tak, że osiemnastkę się ma w okolicach ostatecznego teminu wymiany starych dowodów...
to po prostu trzeba być, np. mną xD
ale za to data wydania jest przewybitna
05.03.2008
kto to widział, żeby w imieniny człowiekowi kosmicie dowód wydawali
PeeS. `plastik` ciut wycenzurowany bo po co komu mój wzór podpisu ;)
sinusoidalnie mi dziś
bardzo
nawet za bardzo
na chwilę obecną nieskontrolowana gÓpawka...
najpierw tańczyłam, potem śpiewałam, a teraz myślę co by tu jeszcze `spsuć`
chwile temu łzy, i wykrzyczywanie się w sobie [bo Czesio śpiewał w środku w Czesiu, a ja tak krzyczę, żeby nie robić za dużo hałasu]
a zaraz to się zobaczy co moja psyche jeszcze wymyśli w kwestii humoru...
koniec audycji na dziś
chyba