polsat news twierdzi, że jest 04:52:13, może w sumie i jest, nie będę się spierać

taak, notka starej mnie natchnęła...

zawsze ufałam ludziom, niektórym już nie zaufam, a niektórym będę ufać już do końca. i to nawet nie chodzi o moje spostrzeżenia, poprostu wiem,że jest garstka osób, które nawet jak przycinają w chuja to mają jakiś konkretny powód, który później i tak poznam. ale ogólnie, to zaczęło mi być szkoda staryc czasów, wszystko było poukłądane wszystko jakoś grało, a ja głupia jak zwykle nie doceniałamtego co mam, chciałam więcej. w sumie to jakby mi ktoś powiedział, że moje życie wkońcu wygląda tak jak kurwa powinno, to może i bym uwierzyła. chociaż część mnie została gdzieś w czasie wakacji, cześć jest daleko z tąd, a to co zostało z tej tamtej kaśki od pewnego czasu nie wytrzymuje presji, spełniania oczekiwań ludzi, ich zachcianek i widzimisiów. kurwa jak jabym chciała mieć taki jeden dzień, wktótym niebyłoby nic, nikogo, zostałabym z batem , i spacerowała przez cały dzień, nie pisząc sms, nie idąc do skzoły, poprostu dzień bez normalnego rozkładu, taki żeby poprostu był, a nie kolejny taki, w którym znowu ktoś się wkurwi, że o czymś zapomniłąm, coś źle powiedziałam, nie tak jak trzeba sę uśmiechnełam. zawsze byłam wolnym człowiekiem. a teraz chuj go wie, niby zajebiście no bo to no bo tamto, ale i tak czegoś brakuje. najprowdopodobniej kogoś, takich ktosiów od których jestem uzależniona, i choć mam ich całkiem blisko, to i tak nie jest tak jak chciałabym żeby było, no bo przecież, Ja się zmieniłam i sytuacja też. może brakuje mi takiego poczucia, że ja coś zrobie to ucierpi tylko moje sumienie, moje myśli będą zajete przez jakiś czas tylko mną, anie że każdy mój krok później odbija się w jakiś sposób na inych ludziach czy sytuacjach. i nie wiem co to miłość, nigdy nie chciałam wiedzieć, bo tak naprawde komu to potrzebne, ale  w tej sytuacji przydałaby mi się umięjętność zrozumienia, co to znaczy kochać kaśke. chociaż w sumie, są osoby które kocham, ale sama i tak nie rozumiem tego za bardzo. jak się wogóle powinien zachowywać człowiek kochający? zawsze myślałam, że dla niego najważniejsze powinno być szczęście drugiej osoby.

pozdrawiam, ide spać