Dzis mija 15 miesiecy naszego zwiazku. Nie sadze aby data i czas wydazen byl jakims przypadkiem.
Pierwsza wiadomosc ktora odwazylam sie do niego napisac to byla wiadomosci na facebooku uzekly mnie jakos jego zdjecia i to jedno nadzwyczajne spojrzenie .
* 13.02.2013 rok.
Czy pisalismy ze soba wiele tego do konca nie umiem powiedziec jednka juz miesiac pozniej bylisy razem
*13.03.2013 rok.
Dziwnie sie zlozylo ale teraz 13 to dla nas cos wyjatkowego nawet kiedy jest piatek 13 tego nie wydaje mi sie aby byla to pechowa data bo naprawde dla nas 13 tka jest szczesliwa liczba <3.
Zastanawiam sie wciaz nam zwiazkiem miloscia nie koniecznie moja , a raczej pojeciem slownikowym badz idealem tego slowa.
To trudne czasem zrozumiec druga osobe albo chociazby czuc sie rozumianym przez drugiego czlowieka.
Jaki pisalam wczesniej probowalam wielu sposobow na moje problemy... rozmowy jednym slowem zmian na lepsze jednak one nie pomagaly.
Nie moge powiedziec ze kiedys jakis list sprawial ze wszystkow racalo do normy., ale zawsze bylam przekonania ze czlowiek czytajac cos czego nie napisal on sam dochodzi do wnioskow bardzo obtymistycznych i przede wszystkim potrafi przemyslec wszystko.
Nie jest mi latwo walczyc z tymi problemami i czasem mamochote tylko plakac...
Jestem osoba starajaca sie nad wyraz chyba zbyt bardzo , a w wyniku tego mam cos przeciwnego niz chcialam.
Czasme myslac o tych wszystkich miesiacach do tylu tych poczatkach milosci codziennym zakochiwaniu sie chciala bym cofnoc czas i przezyc te chwile jeszcze raz. Poczuc to wspaniale uczucie z przed roku. O niczym innym chyba nie marze ;(
Ale niestety czasu nie mozemy cofnoc a zycie toczy sie dalej.