Uwielbiam to zdjęcie, na którym Ewa wygląda jak crazy frog, a ja jak latająca kobieta w zaawansowanej ciąży xD
jeszcze z Włoch.
a dziś Fiatowy Dzień Rodzinny, ogółem bardzo fajny. mimo tej pogody ; ))
najpierw z rodzicami, potem z Ewą i Agnieszką.
koncert Kasi Kowalskiej i Kombi obowiązkowo w pierwszym rzędzie, haha xDD było okej, no !
a jutro? wszystko pod wielkim znakiem zapytania. ^^
ale nie ma źle. xd
Wtorek Katowice z Ewą, Angelą i chłopakami. yhym, będzie ciekawie, lol xd
reszta tygodnia też zaplanowana, będzie Aśś [usuń to zdjęcie na fbl, bo jak cię spotkam to cię zabije] i będzie Jonik w końcu^^ i Kana, musi być xd
A wakacje tak zapierdalają, że zaraz koniec i kurwa szkoła -.- nieee.
a tymczasem boli mnie gardło.
no i ten, słodkiego, miłego życia ; dd