Nikt nie jest niezastapiony podobno[?! chyba jednak są ludzie NIE do zastąpienia...]. Utrata kogos niszczy nasza rownowage w swiecie. Czasem zachwianie rownowagi ciagnie sie bardzo dlugo, bo nie przyjmujemy do wiadomosci faktu, ze tego kogos zabraklo w naszym zyciu. I ten symptom wystapil u mnie...
Kwaśno mi.