Przedstawiam znajomych z brazylii. Marcelo i Felipe. Inna galaktyk a. Zagrało się setki koncertów z kapela mi z polski, których tak naprawdę nikt nie zna oraz w dupie byli i gówno widzieli. Nie było o czym gadać bo tacy byli wielcy i napuszeni. Tutaj brazylijski kolos i goście, których masz wrażenie, że znasz 20 lat. Takich ludzi świat potrzebuje.