Ale czas zapier..........
Praca się znalazła. Pracuje w odlewni żeliwa i wierzcie mi, że już wiem dokładnie co to metal&hell
Cieżka praca, niesamowicie szkodliwa plus temperatura w hali godna czeluści piekelnych
Ale chociaż pieniądzę płacą w miarę znośne Gdzieś pracować trzeba a jeśli nie ma nic innego to dobre i to
Hm.... Justyna była dwa razy w tym miesiącu u mnie
Teraz zostało wyczekiwnie do następnego przyjazdu
Damy radę
I oficjalnie oświadczam, że NIE JADĘ NA WOODSTOCK. Milion pytań od znajomych i już mnie mdli od tłumaczenia się dlaczego. Potrzebuję teraz kasy na inny cel o wiele ważniejszy. Muszę zainwestować w nowy sprzęt. Myślę o nowym wzmacniaczu i gitarze. Trochę to kosztuje ale damy radę
Chcę to wszystko kupić do listopada, ponieważ coś się kroi wielkiego w listopadzie.
Nie będę zdradzać szczegółów bo znów zapeszę
Powiem tylko, że jeśli wsio pójdzie dobrze to do zobaczenia w Krakowie
A zawsze chciałem tam zagrać (wogóle przydał by się w końcu jakiś koncert). Ale to dopiero za 2 lub 3 miesiące najwcześniej bo "wszystko w polu jeszcze" mówiąc szczerze.
Trzymajcie się zjeby !
http://www.youtube.com/watch?v=EDNMe9ypRwQ