Justyna ^
Nie poszłam do szkoł, bo gdy już zamierzałam zakładać kurtkę mama stwierdziła, że lepiej żebym została w domu. no więc jestem, osiem lekcji mi minęło, ahh. Hmm, w sumie to nie wiem dlaczego zostałam, bo chyba już nie kaszle, a teraz bardzo inteligentnie jem lody, bo mamy nie ma i nie widzi, chyba by mnie zabiła. Ale jutro idę, nie ma bata, to głupie, ale przed tymi piekielnymi egzaminami naprawdę nie chce tracić lekcji. Poza tym jutro i tamten gość będzie na lekcji, bo dzisiał miał występ, więc przynajmniej nie będzie mi się nudziło. d;
chłopiec z gitarą byłby dla mnie parą
uahaha, ma ich 5