Dziś pokochałem Cię na nowo zupełnie od nowa. Nie przez kłótnię nie przez coś, nie za coś nie po coś. Jesteś moim wymarzonym całokształtem, ciałokształtem również, ale to zdecydowanie mniej ważne, a dziś po prostu zdałem sobie z tego sprawę.
Posiadasz wszystko czego szukałem, co sobie wyśniłem i wymarzyłem. To takie śmieszne uczucie gdy patrzysz na swoje marzenie.
Uwielbiam chować Cię w ramionach, tak idealnie pasujesz do tego miejsca, potrafisz schować się tam, umiesz tam zasypiać i budzić się. Uwielbiam gdy to robisz. Tak jak Ci wiele razy mówiłem, że o mojej męskości decyduje to jak Ty czujesz się przymnie, to Twój poziom bezpieczeństwa ją określa. Gdy tam jesteś, zasypiasz czuje się mężczyzną, czuje że znajdujesz tam bezpieczeństwo. I <3 it!
Twój
Adaś
Fot. z ul. Smulikowskiego.