photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 LUTEGO 2020

23.02.20r.

  ,,Ignorowała jego obecność, bo gdy tylko na niego spojrzała żołądek podchodził jej do gardła. Nie potrafiła zapanować nad obrzydzeniem, które do niego czuła. Może to właśnie było jej potrzebne, by w końcu uświadomiła sobie, jak wiele w jej życiu zmienił.''

 

   To jest właśnie jeden z tych dni, w którym nie mam najmniejszego problemu żeby siąść do zrobienia kolejnego nudnego wpisu. Zbierałam się do tego od kilku miesięcy, tak naprawdę uświadamiając sobie, że sama nie wiem, po co to robię.

   Przez pierwszy miesiąc tego roku popadłam w całkowitą stagnację, w której nawet dobrze się czułam. Całymi dniami spałam, oglądałam seriale, zrezygnowałam z pracy, wychodziła na uczelnie, a nawet robiłam to tylko, gdy już naprawdę była taka potrzeba. Chciałabym napisać coś w tylu ,,odpoczęłam psychicznie, wszystko jest już dobrze'', jednak chyba każdy doskonale się domyśla, że skoro robię wpis, wcale tak nie jest.

   Inaczej, mogę uznać, że jest trochę lepiej, skupiam się po prostu na rzeczach przyziemnych i staram się nie wracać myślami do jakiś średnio przyjemnych sytuacji z mojego życia, kończę studia w tym roku i wypada skupić się właśnie na tym, zwłaszcza, że muszę oddać pierwszy rozdział pracy licencjackiej na początku marca, a nawet się za to jeszcze nie zabrałam. No cóż, standardowo zostawiam wszystko na ostatnią chwilę.

   To zabawne, że często podejmuję złe decyzje mając pełną świadomość negatywnych konsekwencji z tego wynikających, ale to przecież wszyscy wiedzą, często o tym piszę. Jestem już chyba na takim etapie życia, że zamiast rozpaczać nad swoją głupotą, po prostu się z niej śmieję. Mam dość ciągłego użalania się nad tym, jak to moje życie jest złe i niedobre, chociaż sama do tego doprowadzam. W końcu ledwo skończyłam 22 lata, a nie potrafię się cieszyć z tego, co mam.

   W każdym razie, śmiało mogę stwierdzić, że trochę wzięłam się w garść i próbuję, nawet z całkiem dobrym skutkiem, poukładać to życie w jedną, składną całość. Walczę jedynie z ciągłym brakiem czasu i zmęczeniem. Nadal bardzo dużo od siebie wymagam po prostu.

   Jasne, cały czas podejmuję złe decyzję w wielu kwestiach, ale przestałam skupiać się na ciągłym analizowaniu przeszłości. Mam wrażenie, że przez te ostatnie 3 miesiące dość mocno zmieniłam swój światopogląd. Jeszcze nie do końca potrafię stwierdzić, czy to dobrze, czy źle, ale przecież czas pokaże.

 

   ,,-Muszę już iść.- Powiedziała, gdy zatrzymali się na parkingu pod jej domem. Nie patrzyła mu w oczy, mając pewność, że w przeciwnym wypadku pozwoli, by pochłonęły ją w całości.

   -Jasne, zapalmy jednak, chociaż razem papierosa.- Czuła, że ta propozycja będzie dla niej próbą jednak przystała na nią. Niedomówienie między nimi, sprawiało jej chorą satysfakcję.

   Gdy jasny księżyc oświetlał ich twarze, ona wiedziała, że nareszcie wszystko się skończyło. Poczuła ogromną ulgę, gdy odjechał, zostawiając ją na tym, tak dobrze im znanym, ciemnym parkingu.''

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika acemichaelis.

Informacje o acemichaelis


Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd