trochę porządków i zawsze znajdzie się troche 'więcej' do wyrzucenia i nawet trochę 'więcej' ciuchów w ktorych napewno chodzić nie będe a trzymam je nadal (głupia!) no to w piątek pewnie już sie wygodnie wyspie i pewnie przydałoby sie weekend do późna spędzić w wyrku :)
zimne dni stają się meczące i ten nieszczęsny deszcz.. wrr !!!
( łzy - opiwiem wam jej historie )