photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 STYCZNIA 2009

Czy jestem wariatką?

"Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego by przestać żyć, lecz po to by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem, ostatnią kartką, na którą stawia się własne życie." "Przecież ja jestem normalny"- mówi każdy wariat, czyli człowiek cierpiący na dużą niezależność intelektualną, to znaczy, że ma swój świat w którym żyje. Ale przecież każdy ma swój świat! Nawzajem próbujemy dokonać niemożliwego. Chcemy dotrzeć i zrozumieć drugiego człowieka. Czasem, żeby porozumieć się z ludźmi przyjmujemy gębę, mimo tego, że nie chcemy. Każdy młody buntujący się człowiek powie, że on ma tylko jedną gębę. Że zawsze jest taki sam i zawsze jest sobą! Ale jak to pisał Gombrowicz przed gębą nie ma ucieczki jak tylko w inną gębę! Wielu z was, moi czytelnicy, chciałoby się wyróżniać czymś od innych. Ale im bardziej chcecie być "inni", tym bardziej upodabniacie się do nich. Bądźcie szaleni, ale zachowujcie się jak "normalni" ludzie. Podejmujcie ryzyko bycia odmieńcami, ale nauczcie się to robić, nie zwracając na siebie uwagi.
-Nie wiem, kto to jest wariat- wyszeptała Weronika- Ale ja nie jestem wariatką, tylko sfrustrowaną samobójczynią.
-Wariatem jest ten, kto żyje w swoim własnym świecie, jak schizofrenicy, psychopaci czy maniacy. Albo inaczej: ten, kto jest inny niż reszta ludzi. Musiałaś przecież słyszeć o Einsteinie, który uważał, że nie ma osobno ani czasu ani przestrzeni, tylko jedna czasoprzestrzeń. Czy o Kolumbie, który uparcie twierdził, że po drugiej stronie morza nie ma otchłani, lecz inny kontynent. Albo o Edmundzie Hillarym, który wierzył, że człowiek może wejść na szczyt Mont Everestu. Czy o Beatlesach, którzy stworzyli nową muzykę i ubierali się zupełnie inaczej, niż nakazywała wtedy moda. Wszyscy ci ludzie, i tysiące innych, żyli w swoim własnym świecie.
Jestem "normalną" osobą? W zimie chodzę w zimowych ciuchach, latem w letnich. Uczęszczam do szkoły, mieszkam w domu z rodziną. Ło takie sobie "normalne" cóś. Ale mój stan to nie, to co widzicie w moim ciele, ale to, co dzieje się w mojej duszy! Uważam się za wariatkę! TAK JESTEM WARIATKĄ, mam swój wyimaginowany świat. Świat, który należy do mnie! Tylko do mnie! Ale...:"Tak mówią wszyscy wariaci: że są normalni." Czyli, że... jestem zdrowa...normalna...??



Szkoda...

Komentarze

kratowa Bardzpo pociągają te notki. Az chce sie czytac
28/01/2009 23:57:40

Informacje o aate


Inni zdjęcia: . milluchaa;* patrusia1991gd:) patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24