goryyyyyyyyy i waaaaakacje

nie wiem co pisac bo nic sie nie dzieje, wlasnie nie poszlam na kolko fizyczne i bede smazyc racuszki :[smiech]:[smiech], dobrze by bylo, tylko zebym wiedziala jak to zrobic, ale cos wymysle. wlasnie mnie zlapala zgaga... genialnie ;:( ide dzisiaj do lekarza znowu, bo podobno sie jeszcze "nie wyleczyłam" ............ paranoja z tym chorowaniem:(:(:( nic juz nie pamietam malodi do tego drugiego co uczylismyy sie wczoaj na chorze... ale skleroza nie boli.;..;);) to ide do kuchni :[smiech] :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* nie napisalam jeszce ze na fotce sa tatry :*, a dokladnie widok ze schroniska na Mokiem , gdzie byly tluuuumy na *po prawej mieguszowiecki sczyt *na srodku przelęcz pod chlopkiem, gdzie sie wszyscy, no 1/3 osob zabija *lewa str. jest w chmurz, a powinien byc wolowy grzbiet, a ja nim daalego, no jakies 1,5 h. drogi (chyba!!) rysy :PP :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*