Pasja - Monika Musiał

Pasja...

    Pasja jest darem, czymś naprawdę wyjątkowym.

Uświadomiłam sobie, że gdyby nie ona moje zycie zdawałoby się nie mieć sensu. To co robię nadaje mu jakiś głębszy cel, nadaje mu jakikolwiek sens. Jestem naprawdę wdzięczna za wszystko co mam. Pasja pozwoliła mi wspiąć się w góre nawet w najgorszych chwilach kiedy miałam ochotę... to wszystko zakończyć.

    Na parkiecie pojawiam się zawsze. Zawsze gdy jestem szczęśliwa, zawsze gdy chce mi się płakać i zawsze gdy jestem wściekła. Taniec daje emocjom najlepszy upust. Kocham ten stan gdy gaszę światła i ruch sam wychodzi z siebie.

    Brakowało mi tego. 
Wczoraj znów poczułam tą prawdziwą miłość do tańca. Przypomniałam sobie ile dla mnie to wszystko znaczy. Ile już poświęciłam, i jak bardzo zakochana w tym wszystkim byłam jeszcze przed programem. Kiedy robiłam to dla siebie, dla zespołu. 
Kiedy tak ciężko pracowałam by pewnego dnia móc nazwać się prawdziwą tancerką...

Poczułam znajome ciepło pod mostkiem... Poczułam łzy na policzku...

I to... specyficzne uczucie w żołądku.

Na tej sali tyle się wydarzyło.... To tamte 4 ściany widziały mnie w rozpaczy, to tamte 4 ściany znają moje wszystkie tajmnice, to własnie tamte 4 ściany są... moim prawdziwym domem.

Przebywam tam znacznie częściej niż we własnym pokoju. To moje miejsce na świecie, własne 140 metrów kwadratowych.

Ale... jak bardzo wyjątkowych.

Niewiele osób miało szanse się tam pojawić, wejść do mojego zamkniętego świata...

    Chcialabym znów zatracić się w pasji tak bardzo jak na początku, postawić ją na pierwszym miejscu w swoim sercu i sprawić by nie była powodem i napędęm do celów komercyjnych. Chce by była moją największą miłością i sprawiała tak niesamowitą radość jak wtedy.

  Naprawdę zbyt dużo się zmieniło. Pora zawrócić.