Nie wiem już jak jest.
Z siebie zadowolona jestem, bo nareszcie mam nad sobą prawie 100% kontrole, ale pomimo że tak się staram, waga formalnie stoi w miejscu. Chociaż szczerze mówiąc, pewnie trochę histeryzuje.
11.05.2011r.
- czarny chleb z plasterkiem szynki z indyka (ok. 110kcal)
- warzywa na patelni (ok.163kcal)
- 2 tekturki (22kcal)
Plus 300 brzuszków i nózie. Hm, może do wakacji będzie dobrze..?
Inni użytkownicy: aquas321znamsienasztukachatylkomnieekochaaj321umkanazeystroksana44blackpanther13asuka123andziapandzia97skurkiwaniec
Inni zdjęcia: Je suis fatigueeee. cherrykinnParkowo acegSunday quenJazda przez pustynie bluebird11AMARANTOWA RÓŻA xavekittyx1534 akcentovaHejo milionvoicesinmysoulStary Land Rover bluebird1113 / 07 / 25 xheroineemogirlxHehe atylkomnieekochaaj