29. logika

Ludzie powinni mysleć nad tym co robią, późnij nie muszą żałować swoich błędów. Logika; mówisz że jestem zimna bo nie potrafię współczuć innym, to oni narobili sobie problemów, ja im nie pomagałam. Zresztą jestem uprzedzona co do większości ludzi, których znam. Każdy jest jaki jest. Jestem zimna. Lubie to. To pomaga przeżyć, zaistnieć w tym całym chaosie ludzkich myśli. Nie potrzebne mi jest czyjeś współczucie. To mi nie pomoże. Nie chce niczego od ludzi. Od Ciebie chce tego co zawsze; ciepła. Nie obchodzi mnie to czy ktoś inny mnie kocha, czy mu się podbam, czy żywi do mnie jakiekolwiek uczucie. Nie są mi potrzebni. 7 miesięcy odzyskałam swoje szczęście i nikt mi do nie zabierze, będę o nie walczyć, nawet jeżeli będzie zależeć od tego moja przyszłość albo życie. Zresztą nikt nawet nie odważy się odebrać mi tego co jest moim życiem, moimi marzeniami, tym wszystkim na czym mi najbardziej zależy. Jestem zbyt silna. Może nie manifestuje tego ale duszę mam tak samo mroczną jak las po północy; jak demon, ten najgorszy, najpodlejszy. Jestem zimna, dosłownie i w przenośni. Mimo tego mam szczątki człowieczeństwa i potrafię kochać; tak mocno.

Boję się ciemności, swojej duszy, nie wiem co tam jest. Żyje jednak odważnie, nie boje się podejmować ryzyka. Robię to co uważam za słuszne, może nie dokońca postrzegane tak samo przez innych ale nie chce słuchać czyiś rad.

Wole samotność niż towarzystwo osób które ie dorównują do mojego poziomu intelektualnego. Zaskakujący jest jednak poziom debilizmu zauważany w młodych ludzich. Denerwujące jest również pozerstwo, chęć zrobienia z siebie ''dorosłego'' nie umiejąc nawet być odpowiedzialnym za siebie a co dopiero za innych.

Ja jestem inny. Kiedyś byłem z tego dumny.
Dziś nie wiem sam, czy kiedyś będę szczęśliwy, czy zdechnę smutny
Jak teraz. Lecz wiem, bo przekonałem się nieraz,
Że nie ma co wychodzić z kina, póki trwa seans...