I po urodzinkach mojego kochnego męża:)
Było super tylko szkoda że tak krótko mogłam być..
Ale fajnie się bawiłam..
I chciałam bardzo Cię przeprosić bo nie chciałam żeby tak wyszło naprawdę:(
A dzisiaj rano K-lin i zakupki:)
Później na dworek z Madzia troche nam się nudziło
To wpadłam na pewien pomysł..
I poszłyśmy na lotki..
Ha najpierw ona wygrała a później ja
Fajny dzionek:*
Mąż K.C
