dawno mnie tu nie bylo niby nic sie nie dzialo a jednak troche sie wydartzylo ..
ostatanie poltorej tygodnia do swiat jest masakryczne jezeli chodzi o nauke.. miala chwilowe zalamanie ale dzieki pewnym zyczliwym osobom a raczej jednej zyczliwej dalam rade i juz mam dobry w miare humor ;* dziekuje ;*
bylam sobie na konkursie z Paula ;*;) bylo swietnie nic nie wygralysmy ale wspomnienia pozostana.. ci ludzie ;d cudowni !
....
nie mam zbyt silnej woli ale staram sie.. szybko sie poddaje i jak sie wkurze to wszystko olewam.. ale potem znow sie podnosze..
"no przeciez nikt nie obiecywal nam ze bedzie latwo" ale otrzymalam piekny dar a mianowicie kilka cudownych osob bez ktorych nie dalabym rady ;* <3 kocham was !
byle wytrwac do swiat ! potem luz pelny luz.. bedzie pieknie <marzyciel>
(..) " winnismy wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach " (..)
bedzie dobrze .. chyba :)