Prawie miesiąc pracy nad sobą.
Może i są jakieś tam efekty.
Ale nadal jestem tłusta jak świnia.
No cóż, może niektórym po prostu nie jest dane być chudym.
Ale do wakacji jeszcze ponad 4 miesiące, więc może coś da się zrobić z tym tłuszczem.
(blinas w poprzedniej notce)
Wgl weźcie ogarnijcie, że jeden "boczek" jest większy od drugiego .