Piętnasty listopada godzina dwudziesta druga jedenaście.
Wciąż budzę się nocą by sprawdzić czy znowu widzę księżyc
moje niebo jest pełne chmur
jestem za stara na nawiązanie nowych przyjaźni
nawet teraz nie wiem od czego zacząć
Ciekawa jestem czego teraz słuchasz
wrzos.