wulgarne zło 

a niech se będzie notka, bo mam przeczucie, że zaraz umrę na ból nerkih, serca, żołądka, głowy i małego palca u lewej stopy, hrum hrum

wyraźnie czuję, że coś mnie zżera od środka i cholernie mi z tym źle nie ukrywam

czuję się tak brzydka, że boję się wyjść na ulicę- zabijają mnie wasze spojrzenia- nienawidzę rana, światła i tej bezradności wobec siebie, mam ochotę spać, zakryta kołdrą po uszy, nie chcę żeby ktokolwiek na mnie patrzył; już nawet boję się wydusić z siebie słowo

nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak ciężko jest się przemóc 

marzę o pelerynie niewidce i o tym, żeby w końcu skończyć pisać emochujowiny

poraaaaachaa, wale emosmuty, no alecóż poradzić, nastała chujowość wielka, chyba czas się zaciupać motyką, albo zrobić ze sobą coś konstruktywnego, JESTEM NA NIE