Dodaję, tak o, z czystej nudy.
Czuję się bardziej niezdecydowana niż zwykle bywało. Denerwują mnie ostatnie dni, a zarazem cieszą. Sama siebie zresztą już denerwuję, trzeba to przyznać. Nie mam pojęcia jak to wszystko się dzieje, a tym bardziej zaskakuje mnie to, że mamy już 9. sierpnia. Ciągle czuję, jakby był blady czerwiec.
Lubię nasze mądre pomysły, Majek.
W czwartek biegniemy do rzeszowskiego maca zdobyć najfajniejsze szklanki.
Ponad to trzeba znaleźć dobry kaszma, żebym mogła kupić białe sex ledżinsy na złość Krzysztofowi, który zaczyna dewocić.
A jutro czeka nas milutki wieczór, więc tabletki, które dzisiaj widziałyśmy w Rossmanie się nie przydadzą. Zresztą nie zamierzam ich już chyba nigdy próbować, Ty pewnie też.
Wprowadzam nam dożywotnią abstynencję od czegokolwiek.
Pozdrawiam ;3
dirtypicture dududubstep.
Użytkownik zzdlz
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.