Jeśli świat ma się skończyć to właśnie teraz.
Bo inaczej będę płakać w godzinę końca.
Niech będzie fonetycznie :x
Tolka skażi, dalsze nas dwoje
Tolka agni aeadroma
My ubieżym, nas nie dagoniat
Dalsze at nich, dalsze at doma
Noć prawadnik, sprieć naszje tienje
Za abłaka. Za abłakami
Nas nie najdut, nas nie izmieniat
Im nie dastać zwiozdy rukami
Nieba uronit noć na ladonie
Nas nie dagoniat, nas nie dagoniat
Nieba uronit noć na ladonie
Nas nie dagoniat, nas nie dagoniat.
Uśmiechaj się dla mnie częściej.
Oszalejmy.
Tak bym chciała, abyśmy zwariowali.