Lepsze jutro cz.52
Mama siedziała w kuchni i popijąc herbatę czytała gazetę. Bez słowa podeszłam do niej i zajęłam miejsce na przeciwko.
- Bardzo miły ten Mateusz - powiedziała przerywając ciszę
- Cieszę się, że przypad Ci do gustu.
- Masz mi coś do powiedzenia?
- A skąd to pytanie?
- Bo widzę, że chcesz mi coś wyznać tylko nie wiem co.
- Po tym co Ci powiem to Mateusz chyba będzie już Twoim ulubieńcem.
- Coś się stało?
- Dzwoniłam do taty i umówiłam się z Nim na jutro.
- Dziękuję uparciuchu.
- Mówiłam nie mi dziękuj tylko Mateuszowi.
- To Jego zasługa ?
- Tak i na spotkanie pójdzie ze mną. Nadal nie wierzę w to co robię. Po co ja mam spotkać się z ojcem?
- To Twój tato, nie mów tak.
- I co on myśli, że jedno spotkanie i wszystko będzie jak dawniej?
- Możesz do Niego pojechać na kilka dni.. jeśli tylko chcesz- dodała szybko
- Wykluczone. Spotkać się z Nim mogę, ale mieszkać z ta paniusią nie mam zamiaru.
- Oj córciu.
- Idę do siebie, bo muszę zadzwonic do Ali- powiedziałam i wstałam
Odnalazłam mój telefon na łóżku. Spojrzałam na wyświetlacz. 3 nieodebrane połączenia od Ali. Coś się stało? Szybko oddzwoniłam. Nie odbiera. Zaczynam się martwić. Podeszłam do okno i ponownie wybrałam numer przyjaciółki. Odebrała.
- Ala? - zaczęłam
- Tak, czemu nie odbierałaś?
- Uff, martwiłam się. Byłam na dole i nie słyszałam, że dzwonisz. Gdzie jesteś?
- Dzwoniłam, ponieważ nie przyjdę dzisiaj do Ciebie.
- Czemu?
- Bo idę z Oskarem na imprezę do Jego kolegi.
- Mhm.
- Możesz.. iść z nami.- zaproponowała
- Nie trzeba, bawcie się dobrze.
- Dziękuję, odezwę się jutro.
- Ok, pa.
No to spędzę wieczór sama. Miałam ochotę zadzwonić do Mateusza i poprosić Go,żeby przyjechał jednak nie chciałam już go fatygować. Położyłam się na łóżku i zaczęłam czytać książkę.
CDN(wieczorem)
Inni zdjęcia: A kiedy sianokosy ? ezekh114:) dorcia2700LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24