hei.
teraz notka , jak wróciłam ze szkoły .
zjadłam obiadek (mniam mniam mniam )
do karo tak jakoś 15- 19 o fuck co się tam działo pompuj dalej dalej .
wróciłam na kompa długa rozmowa z Matim
Póżniej pocieszenie od Tobiasza ( łap tą zapiekanę ) i z Karoo o panu GT (dla wtajemniczonych ).. hehe
a teraz sobie ide bo nudy poniewaz Tobiasz se poszedł a ja z Karo już o niczym nie mam pisać
Więc :
Adios . hei . pa .narka. siemka.dozoba.żegnajcie .paaaaaaa kochani