Było lekkie załamanie po kartkowce, ale potem pozytwne nastawienie,ze swiat sie nie konczy na głupiej kartko.
są też inne rzeczy! i o to będę się uczyc w miare sił i może jakoś przestane tyle myślec?
dzisiaj zacznę historię, wgl to już jest dużo nauki i w dodatku wos najgorszy zaraz po ang i biol.
Ale w drugiej klasie jest najgorzej, bo jest dużo przedmiotow i wiekszosc idzie na siwadectwo maturalne.
Więc do roboty! Oby mi się udało wszystko zrobic jak zaplanowałam...;d
i już mam zimne ręce, ehh i znow beda rekawiczki haha ;P i w dodatku myślałam,ze z sobowtorem
bedziemy miec niemiecki,ale dali nas do IIE, no i jednak nie, może i lepiej?