Nawiązując do:
"Po długich poszukiwaniach Ewa znalazła Serka w Music Cafe, gdy ten jadł pizze z dużym dodatkiem sera. Usiadła, spojrzała mu głęboko w oczy po czym rzekła przyciszonym, namiętnym głosem : gdzie mój obiad?. Zdziwiony taką propozycją Serek podał jej menu po czym wrócił do powolnej konsumpcji zamówionej przezeń strawy. "
Świetne, ehh świetne :)