Dla tych genialnych ludzi czepiających się mojej zbyt dosłownej, nieco ironicznej pisowni - wiem, że to się czyta ejsidisi.
Edit: nie, jednak czyta się Acepiorundece, bo Domiika tak mówi, a ona się na wszystkim zna, np na robieniu korali z chrupek.
Jak ja kocham takie rzeczy. Owoc moich poszukiwań w mojej matarniowej dżungli. Mimo wszystko kocham New Yorkera.
BYLETY ROZSTRZYGNĄ, KTO ZWYCIĘŻY.
Gloria wróciła. Wreszcie. Myślałam, że już się nie doczekam. Ale się doczekałam. I już nie muszę czekać.
KARTKA DOSZEDŁA! Cieszem się bardzo. Wisi ładnie w pokoju koło plakatów Gryndejów. Chce ktoś plakaty Gryndeja? Bo mi się trochę jakby znudziły. Gliceryna, Grindejku Ty mój kochany? xdd
Mam płytę Nirvany. Tytuł też Nirvana. Taka jakby składanka, poza tym powstała w 2002, ale piosenki są nagrane jeszcze za czasów boskiego JoKurta. Najważniejsze, że jest About a Girl. I In Bloom. I Pennyroyal Tea. I Where Did You Sleep Last Night.
Już wiem, co kupię Andżejowi na urodzinky. Trza by było tylko zbajerować wujka Pawua, żeby kupił w Gdańsku, bo prędko tam raczej nie pojadę. W końcu byłam przedwczoraj. Piętnastak albo czarny Wrzesień. Muszę pamiętać.
No, to mam dodatkową lekcję angielskiego. Sama. Coś na kształt korepetycji, ale się nie płaci. Albo kółka, ale bez grupy. Fajnie. Założę się, że dzięki Pani Kasi, która twierdzila, że się 'marnuję'. W takim razie już się nie będę marnowała. Małymi krokami aż do filologii^^
Matka zażyczyła sobie ogrodu zimowego. No to zrobiliśmy. Nie wzięliśmy tylko pod uwagę tego, że te okna trzeba będzie MYĆ. Dziś myliśmy. I po takim doświadczeniu mam tyle energii i chęci do życia, co recepcjonistka w zakładzie pogrzebowym.
JUTRO URODZINY ALI! Wee! Prezent dam Jej na próbie. Myślę, że się Jej spodoba^^.
Będę występować na Akedemii 11 listopada. Na próbach jest świetnie. Odwalamy z Dżastą i Sylwią + Patryk NieDobek ze swoim 'Ooooh! Aaaaah!'. No lepiej być nie może^^. No, i mam wiersz Norwida. Moja Piosenka II chyba. Lubię go. Ogólnie Norwid jest świetny.
No dalej nie mam o czym pisać. Przed chwilą przeczytałam relację z wycieczki do łorsoł i jeszcze nie przeszło mi zażenowanie co do niektórych osób.
Nie martwcie się nimi. Banda kretynów i tyle.
I`m on my time with everyone
I have very bad posture
Sit and drink Pennyroyal Tea
Distill the life that`s inside of me
Sit and drink Pennyroyal Tea
I`m anemic royalty
Give me a Leonard Cohen afterworld
So I can sigh enternally
I`m so tired I can`t sleep
I`m anemic royalty
I`m a liar and a thief
I`m anemic royalty
I`m on warm milk and laxatives
Cherry-flavored antacids
Sit and drink Pennyroyal Tea
Distill the life that`s inside of me
I`m anemic royalty
I`m anemic royalty
Radio Friendly Unit Shifter
Use just once and destroy
Invasion of our piracy
Afterbirth of a nation
Starve without your skeleton key
I love you for what I am not
I do not wnat what I have got
A blanket acne`ed with ciggarette burns
Speak at once while taking turns
Second-rate third defree burns
What is wrong with me
What is what I need
What do I think
This had nothing to do with what you think
If you ever think at all
Bi-polar opposites attract
All of a sudden my water broke
Hate, hate your enemies
Save, save your friends
Find, find your place
Speak, speak the truth
Inni zdjęcia: Idą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114A walk quenNocny widok andrzej73Z kuzynostwem nacka89cwaKarma tezawszezleAlpy ajusiaLunch time ajusiaSłoneczna róża bo pada :) halinamBocian czarny slaw300