W sumie to beka z tych moich słit fotek, co?!
Człowiek rozumny (proszę niech określenie "rozumny" was nie zmyli) najpierw robi, a później myśli. Więc chyba nie powinien nazywać się człowiekiem rozumnym tylko...no nie wiem, człowiekiem corobiamyślipóźniej czy jakoś tak.
miałam napisać jakiś fascynujący skutek weny twórczej, ale mi się nie chce.
padam na pysk.
bartoszewska.