Co za podła, wstrętna, fantastyczna, wyrafinowana menda. No po prostu nie wierzę. Kto to widział być takim wstręciuchem, ciuś ciuś, żeby tak sobie ze mną pogrywać!
Gdyby moje wszystkie pozytywne sny, stały się rzeczywistością, byłabym najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.(hahahahahhahahahahahaha)
'TAK DUŻO DEBILI, TAK MAŁO KUL.'
Chodzimy tym samym korytarzem,
mijam cię, kiedyś tak blisko, teraz nieznani sobie ludzie.
W rozmowach, człowiek człowiekowi wilkiem,
kiedyś przeszywający moja kobiecość wzrok.
Teraz uczucie potępienia, za co?
Nie mam pojęcia, nie rozumiem.