było przecudownie!!! wszyscy kochani na maxa. łezka aż się w oku kręci... taka pozytywna, tęskniąca za sobotą, za wszystkimi którzy przyjechali zagrać i tymi, którzy przybyli posłuchać, za tymi, z którymi małam przyjemność sobie pobalować, tymi z którymi sie nawzajem podnosiliśmy, tymi, którzy wynieśli mnie na krześle, tymi co mnie przenocowali i tymi, którzy pierwszy raz w życiu mnie tak dobrze nagłośnili... mozna by wymieniać i wymieniać...
mam nadzieje, że będzie to impra cykliczna, że co roku będzie w Toruniu tak miło i że ciągle będzie mozna spotkać takie kochane słoneczka i poznac jeszcze wiele nowych. dziękuję wszystkim i czekam na więcej :*