Stałam oparta o cos teraz nie wiem co to było i jak to nazwac. Ale to nie jest teraz dla mnie najwazniejsze.Najwazniejsze jest ze stałam tam i czekałam ,sama nie wiem na co ,na kogo ;/ słuchałam głosno muzyki by nie słyszec nadjezdzajacego pociągu.Rozgladałam sie jedynie czy nie idziesz w moja strone, lecz Cb nie było nawet w oddali. Po chwili po moich policzkach płyneły łzy, niebyły to lzy szcześcia lecz smutku , myślałąm ze jestem nadal wazna w twoim zyciu lecz teraz to wiem ze wydawało mi się tylko. to Ona jest dla ciebie teraz wazna?! po mimo ze powiedziałeś mi prosto w oczy ze nie wiesz czy ją kochasz?!.Pozwoliłes mi sie do Ciebie przytulic i po chwili nasze usta sie do siebie zblizyły przez jakas chwile czułam sie taka szcześliwa nie chciałeś nawet przeztać...!?
Kasia Sulima