Czasami myślimy że nie mamy nikogo, przyjaciele tak naprawdę nie byli warci twojej uwagi, teraz to są tylko cienie.. nie zwracasz na nie uwagi kiedy przechodzą obok, w szkole nie idzie nam czasem tak jakbyśmy chcieli.. zdajemy sobie sprawę z tego że to jedynie nasza wina ale nie mamy na tyle siły i zaparcia żeby to zmienic wręcz od środka nam się nie chce. Kiedy otwierasz rano oczy i zastanawiasz się czy tym razem znów wstać i pokazać światu swoje straszne oblicze czy może zaszyć się po cichutku w domu, zrobić porządek w szafie, napisać wszystko co Ci na sercu leży w pamiętniku i poczuć się 100x lepiej... Kiedy patrzysz na mężczyzn w okół ciebie i nie dostrzegasz niczego co mogłoby cię zainteresować, widzisz tylko wady.. ale i tak doskwiera ci samotność, kiedy wolisz włączyć odtwarzacz i mieć wszystkich w dupie zamiast pogadać z młodszym bratem, pokazać mu jaka z ciebie zajebista siostra... tak, tak właśnie się ostatnio czuje.. Trzeba skończyć z zaufaniem do wszystkich w około, zawsze znajdzie się ktoś kto jednym zdaniem zniszczy cie choć myślałeś ze jest nie zastapiony, posiadał wady jak karzdy w okół ale ty i tak rzuciłbyś się za nim w ogień.. jednego 'przyjaciela' mogłam stracić bez większych zmian w moim rozumowaniu ale kolejne osoby "które coś znaczyły" nie zastana mnie w takim samym stanie jak kiedyś. Czas dorosnąć, pokazać ze ma się jaja i potrafi sie nie kompromitować w każdej sytuacji, to co poświecamy dla innych, czujemy i myslimy jest nasza osobliwą rzeczą.. jeśli ktoś tego nie potrafi zrozumieć, zaakceptować i pokochać nie jest wart waszego poświecenia i nerwów. Sama chcialabym postepować jak powinnam.. w myślach słysze: - nie daj jej/jemu tej jebanej satysfakcji ze jest ci ciężko i źle.. ale serce bije w innym rytmie. Co było nie wróci. Bye :*
Inni zdjęcia: Ja patki91gd:* patki91gd;) patki91gd... maxima24Wg standardów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24