Na razie pozytywnie
Wczoraj kupiłam w końcu sukienke i szpile na 18 i juz sie nie moge doczekać
Nie powiem bo nogi mi juz wchodziły w 4 litery od łażenia po sklepach ale cos mam i to ważne .. ;]
Dziś od rana na nogach to mniej więcej wyglądało tak.
Kolo 12 obudził mnie mily telefon *sekrecik* <3 ale dzieki temu nie zaspalam do wisni xD Mniejsza o to ..
No to tak dzis znowu dzien po sklepach ; D Hmm kupiłam prezencik na 18 i bransoletke do sukienki i nic w sumie ciekawego. Później jakos do parku z dziewczynami by nam zarcie kupily bo samemu nam sie dupy nie chcialo ruszyc xD
Wracając pod college sie zatrzymałyśmy i gadalysmy z 2 godz. zleciało dopiero co wróciłam I jest mi CHOLERNIE ZIMNO ..
Co do jutrzejszego dnia to na lodowisko do Londynu i sie ciesze jak nie wiem co .. ; D
Jakoś teraz mam zajebisty humorek i mam ochote jeszcze wyjsc gdzieś ;)
Moze jeszcze cos jutro napisze jak bedzie mi sie chciało narazie takie wielkie PAAAAAAAAAAAAAA
Fot. Jeszcze z polski jak sie z Kinią nudziłyśmy ; D