"Co u ciebie nowego? Tyle lat cię nie widziałem
Kiedy to ostatni raz, nawet nie zapamiętałem
Dokąd jechał ten pociąg, którym jechać miałeś?
Wsiadłeś w ogóle? Czy na peronie zostałeś?
Jakie słowa i myśli były z nami w tej chwili?
O czym żeśmy gadali i w co ześmy wierzyli?
Wszystko mi się pierdoli
Obraz, obraz przykrywa
Weź, mi proszę przypomnij
Właściwie jak się nazywasz
Coś raz miałem i nie mam
Z resztą trudno powiedzieć
Co to było? Lecz chyba było warto to mieć?
Wtedy życie było mocne, szybkość niczego sobie
Nie sądziłem, że cię spotkam jeszcze kiedyś, bowiem
Na rozstaju każdy jeden wtedy poszedł w swoją stronę
Drogami, które bardziej od siebie oddalone
Opowiadaj mi szybko bo niewiele czasu mam mój kolego
Naprawdę kopę lat. Co u ciebie nowego?
Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy dzień
Okazało się, że już coraz dłuższy rzucam cień
Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy krok
Zobaczyłem siebie gdy ledwie zaczął się film
Gdy odgarnąć mogłem wreszcie ważne jest tu
Mocniej serce mi zabiło, coś się otworzyło
Świat odmienny tu się stał, inny wymiar już miał
Gdybym umiał cofnąć się
Kiedy nauczyłem się jak te torby swoje nieść
Zrozumiałem, że tak nie ma aby prawdy obie mieć
Tylko tyle i aż tyle nauczyłem się tu
Życie dając jednocześnie też odbiera każdemu
Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy dzień
Coraz dłuższy za mną cień, z każdym dłuższy cień
Kiedy zrozumiałem jak ważny jest każdy dzień
Gdybym wiedział to co wiem"