Taka właśnie ot sobotka !
Oczywiście nie cała na hamaku, żeby nie było tylko obijanie!
Jest dobrze.
Nie muszę spędzać wakacji na zagranicznych plażach,
żeby być szczęśliwa.
Nie muszę jeździć super furą mojego faceta,
żeby być szczęśliwa.
Nie muszę ubierać się w luksusową biżuterię,
żeby być szczęśliwa.
Nie!
Wystarczy mi od czasu do czasu pospacerować po "naszej" gdyńskiej plaży...
Wystarczy, że odwiezie mnie skmką raz na jakiś czas...
Moje ulubione kolczyki to serduszka z Pepco i właśnie je lubię najbardziej.
Wtedy czuję, że mam u jego boku cały świat na wyciągnięcie ręki!
JESTEM SZCZĘŚLIWA!
JESTEM SZCZĘŚCIARĄ!
WIEM, CO TO MIŁOŚĆ
jak małolata,jak nastolatka,
ale co z tego? ;)
Użytkownik zlasuwzieta
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.