A ja sobie mam:
A co robię? Za dużo myślę i zapominam, że miałam jarać się życiem.
Smutam bez powodu i...
CHCĘ WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ!
pytanie to zadaję sama sobie 24/7: Co będzie dalej?...
Chyba za dużo dobroci uderzyło mi do głowy...Co się dzieje???
Użytkownik zlasuwzieta
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.