Na focie nie widać za dużo ale to ja i Artur w Szczyrku :)
Długo mnie tu nie było ale kilka ostatnich dni w skrócie :
Piątek - wypad na ścianka z Arturem xP
Sobota - wypad na narty do Szczyrku z Arturem i rozmowa która musi zostać przedstawiona xD :
(Przed rozmową - oczekiwanie na kogoś kto kupi faje - w pewnym momencie idzie jakiś gostek)
Artur: Idź do niego.
Ja: On mo dziwny ryj!
Artur: Dupcz to idź.
(rozmowa z gostkiem)
Ja: Dobry, skoczy pan do sklepu?
On: Piwo czy papierosy?
Ja: Faje.
On: Jakie?
Ja: Obojyntnie.
On: Jak to obojętnie?!
Ja: No dobra vicki abo lmy.
On: No ok pójdę.
Artur: My pódymy i zaczekomy koncek dali.
On: eee co?!?!
Ja: Pójdziemy kawałek dalej i poczekamy.
On: Aaaaaha.
Totalny gorol!! I jak się z takim dogadać?!
Niedziela - Kolejny wypad na narty tym razem z Darkiem - jego ojcem i Iką na Soszów.
O tym dużo pisać by się dało ale nie ma czasu xP
Rozmowy w samochodzie już wprowadziły dobry nastrój xD
Później 4 godziny jazdy i powrót w chat.
To by było na tyle xP
Pozdro all